Pofabryczne przestrzenie, nieotynkowane ściany, meble z odzysku. Surowo, a zarazem ciepło. Taki jest styl Amsterdamu. Udomowiony, a jednak trochę niesforny odsłania prawdę o materiałach. Mamy tu szorstkie drewno, nieregularną cegłę, licową skórę. Tylko gdzieniegdzie można dostrzec namiastkę elegancji. Czasem pojawi się tu kryształowa zastawa, perski dywan lub pamiątka z dalekiej podróży. Jednak wszystko z przymrużeniem oka. Najważniejsza jest wygoda i dystans.
Zdjęcia ze stron
decoholic.org www.niziointerior.pl www.foscarini.com www.hm.com st.hzcdn.com