Jak udekorować mieszkanie na święta?
W tym roku do sesji świątecznej postanowiliśmy podejść trochę inaczej, a pomysł narodził się tak naprawdę w tracie rozmów w naszej firmowej kuchni. Projektowanie wnętrz to proces, który z założenia ma pozwolić czuć się nam dobrze w naszych wnętrzach na co dzień. Co jeśli – mieszkanie sprawdza się w codziennym życiu ale już w konfrontacji z dekoracjami świątecznymi jest wyzwaniem? Jak ocieplić wnętrze, które na co dzień jest minimalistyczne, a kolory dalekie są od tych łączonych ze świętami? Postanowiliśmy przygotować stylizację mieszkania i wprowadzić do niego klimat świąt.
Do pracy nad stylizacją wybraliśmy mieszkanie naszej firmowej koleżanki – minimalistyczne, trochę w klimacie industrialnym, zdecydowanie w chłodnych barwach, a do tego z mocnymi akcentami koloru granatowego. Założeniem było by mieszkanie finalnie sprawiało wrażenie przytulnego i ciepłego, a od wejścia czuć było klimat świąt.
Jak wprowadzić świąteczne kolory do wnętrza?
Świąteczne kolory to zdecydowanie czerwony i zielony. Mieszkanie, które wybraliśmy do bożonarodzeniowej dekoracji ma sporo granatowych akcentów. Jak połączyć te kolory, żeby do siebie pasowały ?
Jedna z zasad pracowania z kolorami mówi, że bezpieczniej jest łączyć barwy w tej samej tonacji. Jeśli we wnętrzu mamy obecny ciemny niebieski to z pewnością będzie wyglądał lepiej z ciemnym czerwonym niż jasną czerwienią. Tego też trzymaliśmy się szczególnie mocno w sypialni i salonie. Do granatowych poduszek dodaliśmy kilka w kolorze butelkowej zieleni i pięknej soczystej czerwieni. Świąteczne kolory wprowadzone mamy także w postaci roślin. Wybór gwiazdy betlejemskiej jako dekoracji na święta był tutaj celowy – kolor jej kwiatów idealnie pasował do założeń o tonacji kolorów jakich chcieliśmy używać.
Warto zastanowić się czy kolory, które chcemy wyeksponować we wnętrzu już się w nim pojawiają. Tutaj czerwony, zielony i niebieski pięknie wkomponowane zostały w obraz w salonie. Dzięki temu mieliśmy bazę, która ładnie łączyła nam te kolory.
Minimalizm we wnętrzu ograj użytecznym dodatkiem
Wielbiciele minimalizmu nazywają go też „ brakiem kurzołapaczy na widoku ‘’. Jeśli nie lubicie bibelotów ale na święta marzy się Wam trochę mniej ujednolicone wnętrze – zadbajcie o dodatki, które będą funkcjonalne. Dodatkowy koc w świątecznym kolorze, taca na zastawę, puszka na pierniki czy świąteczna doniczka dodadzą mieszkaniu uroku. Dzięki temu, że będziecie tych rzeczy używać, a nie będą jedynie zbierać kurzu spojrzycie na ich obecność trochę łaskawszym okiem.
Zapachem wprowadzamy klimat świąt
Pamiętajcie, że rośliny to zawsze doskonały wybór i świetnie sprawdzą się jako ozdoby bożonarodzeniowe. Adwentowy wianek z jodły, gwiazda betlejemska czy gałązki choinki pięknie nie tylko ożywiają i dekorują pomieszczenie, ale też cudownie pachną. Klimat świąt czuje się wtedy dosłownie w powietrzu! Co powiecie na dekorację także stołu wigilijnego pachnącymi gałązkami jodły? W tym mieszkaniu mamy okrągły stół przy którym komfortowo zjeść mogą 2 osoby. Jednak, żeby było wygodnie ozdoby wigilijne muszą być rozsądnych rozmiarów aby zostawić miejsce na zastawę i jedzenie.
Ocieplamy wnętrze – tkaniny we wnętrzu
Założenie tej stylizacji to oprócz wprowadzenia świątecznych kolorów także uzyskanie przytulnego wnętrza. W tym świetnie zawsze sprawdzają się tkaniny. Dodatkowe koce, miękkie poduszki o różnych fakturach materiału, dywan z białego misia, obrus czy wreszcie jasne zasłony napełniają wnętrze miękkością i przytulnością. Jasne prawie białe zasłony, celowo nie miały grać tutaj pierwszych skrzypiec. Ich zadaniem było dodać wnętrzu lekkości i miękkości. Dodatkowo uzyskaliśmy wizualnie wyznaczoną strefę jadalni.
Teraz wystarczy pięknie ozdobić wigilijny stół i klimat wnętrza z pewnością możemy opisać jako świąteczny.
Jeśli chcecie pozostać z nami w klimacie świat zapraszamy do naszych klimatycznych artykułów świątecznych:
O tym jak udekorować dom na święta – architekt radzi.
Sesja we współpracy z Pion Poziom – fotografia wnętrz.