Branża nieruchomości w Polsce w dalszym ciągu ma się bardzo dobrze! Od kilku lat możemy zaobserwować stale rosnące zainteresowanie zakupem nieruchomości na rynku pierwotnym. Dowodem są powstające w zatrważającym tempie nowe inwestycje i tempo sprzedaży. Wraz ze wzrostem zainteresowania nieruchomościami i ilości mieszkań, które należy wykończyć, aby móc się do nich wprowadzić, maleje dostępność fachowców i ekip wykończeniowych.
Aktualnie nabywcy, którzy po zakupie mieszkania nie skorzystali z usług firm wyspecjalizowanych, w tym zakresie, mogą mieć problem z jego wykończeniem.
Liczby mówią same za siebie, według wstępnych danych przedstawionych przez GUS, w Warszawie w okresie styczeń–lipiec 2018 r. oddano do użytkowania 12 705 mieszkań, czyli o 41,7% więcej niż w analogicznym okresie 2017 r., a w województwie mazowieckim 22 182 mieszkania, czyli o 19,5% więcej niżw okresie styczeń–lipiec 2017 r.
Zdawać by się mogło, że realia, jakie dotknęły firmy z branży deweloperskiej, nie będą miały bezpośredniego wpływu na sytuację kupującego i chcącego wykończyć mieszkanie. Nic bardziej mylnego. Dla przysłowiowego „Jana Kowalskiego” problemem nie będzie sam zakup mieszkania, czy jego budżet – wybór na rynku jest niemalże nieograniczony, a rodzaj inwestycji zależy jedynie do możliwości portfela kupującego – problemem będzie sam fakt późniejszego jego wykończenia. Większość inwestorów kupując nieruchomość nie myśli o dalszych pracach w lokalu. Powinien jednak zaraz na samym początku ścieżki zakupu, zadać sobie pytania „Kto je wykończy, jak je wykończy, czy znajdzie ekipę, a może da radę zrobić to na własną rękę”?
Na łamach dziennika „Rzeczpospolita” niedawno pojawił sie ciekawy artykuł dotyczącej obecnej i przyszłej sytuacji na rynku budowlanym i wykończeniowym.
Wszystkim tym, którzy planują wykończenie swojego nowego mieszkania, polecamy zapoznać się z tą treścią. Może okazać się pomocny w podjęciu decyzji.
Artykuł znajdziecie pod tym –> LINKIEM
[1] Badania GUS, Statystyka Warszawy Nr 7/2018, s.5.